Śląski ZPN

Spadek z elity i prawo gry w barażach o awans do mistrzostw Europy

16/07/2024 23:29

Po kilkumiesięcznej grze w Dywizji A Polki bez zdobyczy punktowej wracają na niższy szczebel, ale ciągle są jeszcze w grze o awans do turnieju finałowego mistrzostw Europy, które w 2025 roku rozegrane zostaną w Szwajcarii.


Reprezentacja Polski w piłce nożnej kobiet zakończyła rozgrywki w grupie 4 Dywizji A Ligi Narodów bez punktu i po kilku miesiącach gry w elicie spadła do Dywizji B. Podopieczne Niny Patalon w ostatnim występie wśród najlepszych przegrały z Islandią 0:1. Na murawie Stadionu Arcelormittel Park w Sosnowcu rywalki miał zdecydowaną przewagę, a ich minimalne zwycięstwo można nazwać „najniższym wymiarem kary”.

Jedyna bramka spotkania padła w 32. minucie, kiedy to Sveindis Jane Jonsdottir przejęła piłkę po błędzie Oliwii Woś, a następnie z prawego skrzydła wpadła w pole karne biało-czerwonych i ogrywając Wiktorię Zieniewicz mocnym strzałem pokonała Kingę Szemik.

Dodajmy, że już w 12. minucie najgroźniejsza napastniczka rywalek wypracowała sobie groźną sytuację bramkową, ale wtedy w ostatniej chwili ofiarny wślizg Woś zażegnał niebezpieczeństwo. Także w 20. minucie Jonsdottir miała okazję bramkową, po niepewnym wyjściu Szemik za pole karne, ale spudłowała. Blisko trafienia była też w 22. minucie Gudrun Arnardottir, jednak huknęła w poprzeczkę, a w 23. minucie Glodis Viggosdottir główkowała za lekko i wprost w ręce naszej bramkarki. Co się jednak odwlecze…

Po stracie gole Polki zaczęły wreszcie odważniej atakować, a najwięcej okazji do wyrównania wypracowały w doliczonych 5 minutach pierwszej połowy. Sama Ewa Pajor w tym czasie oddał trzy strzały. Próbowała także Adriana Achcińska, ale wszystkie ter próby nie zrobiły wrażenia na bramkarce reprezentacji Islandii.

Także po zmianie stron, mimo roszad przeprowadzanych przez Ninę Patalon, częściej przy piłce i bliżej zdobycia gola były piłkarki z Islandii, a Polki próbowały kontrować. Efektownie wyglądała akcja z 60. minuty, ale po dośrodkowaniu Martyny Wiankowskiej rzucającej się szczupakiem do piłki Ewie Pajor zabrakło centymetrów, żeby sięgnąć piłki. Jeszcze w 89. minucie w ogromnym podbramkowym zamieszaniu Natalia Padilla Bidas jako ostatnia doszła do piłki, ale Fanney Birkisdottir obroniła strzał naszej skrzydłowej i wynik nie uległ zmianie.

Nic nie zmieniło się również w sytuacji reprezentacji Polski w eliminacjach mistrzostw Europy. Jako czwarta drużyna w grupie Dywizji A Polska będzie grała w barażach o awans do turnieju finałowego, który w 2025 roku rozegrany zostanie w Szwajcarii. O tym, kto w październiku będzie rywalem biało-czerwonych przekonamy się podczas piątkowego losowania.

A na marginesie relacji z meczu dodajmy, że kibice oprócz boiskowych emocji mogli także przeżyć miłe chwile korzystając z atrakcji w strefie kibica przed stadionem. Pod tym względem spotkanie w Sosnowcu było bez wątpienia najwyższej klasy.  

Zdjęcia z meczu i strefy kibica można oglądać    TUTAJ  ☚

Polska – Islandia 0:1 (0:1)
0:1 – Jonsdottir, 32 min
Sędziowała Kirsty Dowle (Anglia). Widzów 2051.


POLSKA: Szemik – Zaremba, Zieniewicz, Woś (46. Lefeld), Wiankowska (80. Krezyman) – Padilla Bidas, Achcińska (67. Brodzik), Kamczyk, Dudek (67. Mesjasz), Kokosz - Pajor. Trener Nina PATALON.


ISLANDIA: Birkisdottir – G. Arnadottir, Viggosdottir, Sigurdardottir, Arnardóttir – Eiríksdottir (88. Halldórsdóttir), Johannsdottir (64. Antonsdottir), Magnusdottir (88. Agustsdottir), Vilhjalmsdottir (73. Tryggvadottir), Asgeirsdottir (64. Andradottir) - Jonsdottir. Trener Porsteinn HALDORSSON.