Śląski ZPN

Gliwiczanie dogonili lidera

1/09/2024 15:48

W niedzielnych meczach 7. kolejki rozgrywek I Ligi Śląskiej – InterHall ukształtowała się pierwsza trójka tabeli!


Najpierw Piast II Gliwice w Bielsku-Białej wygrał 4:0 z Podbeskidziem II i zrównał się punktami z liderującym Rakowem II. Częstochowianie na swoim boisku ulegli 1:2 Sparcie Katowice, która jako jedyny niepokonany zespół w tym sezonie wskoczyła na najniższy stopień podium, mając punkt straty do rywali na szczycie.

Zatrzymajmy się jednak dłużej na bielskim boisku, gdzie swoje wysokie aspiracje potwierdzili podopieczni Macieja Szmatiuka. Wprawdzie na początku odważniej do ataku ruszyli gospodarze wzmocnieni trójką zawodników z ławki rezerwowych II-ligowej drużyny i to właśnie jeden z nich Mateusz Kizyma oddał pierwszy strzał w 2. minucie gry, ale w 11. minucie spotkania gliwiczanie przeprowadzili wzorcową kontrę. Długie podanie Radosława Kruppy uruchomiło Sebastiana Dulębę, który z prawego skrzydła przebił się w pole karne i dograł piłkę wzdłuż bramki, a Jakub Skupień zamknął akcję strzałem z najbliższej odległości.

W dodatku w 20. minucie Radosław Kruppa, główkując po rzucie rożnym, wykonanym przez Piotra Urbańskiego, podwyższył prowadzenie Piasta II. Przyjezdni mieli jeszcze kilka okazji bramkowych, ale Maksymilian Manikowski popisał się kilkoma klasowymi interwencjami i zatrzymał Justina Daniela oraz Piotra Urbańskiego. Natomiast jego vis a vis Bartłomiej Jelonek skorzystał z pomocy poprzeczki, gdy w 43. minucie w podbramkowym zamieszaniu główkował Lionel Etoundi Abate.

Zdjęcia z meczu można oglądać TUTAJ ☚   

Po przerwie i trzech zmianach w składzie bielszczanie od razu ruszyli do ataku, ale Jaka Kolenc choć minął już nawet bramkarza spudłował z pola bramkowego. Co znaczy słowo skuteczność Słoweńcowi znanemu z I ligi pokazał 20-latek Jakub Skupień, bo swoją solową akcję zakończył celnym strzałem z narożnika pola karnego i zdobył swoją drugą bramkę w tym spotkaniu.

A gdy w 63. minucie Bartosz Florek nie wykorzystał kolejnej okazji, bo Levis Pitan wybił piłkę z linii bramkowej gliwiczan, to w odpowiedzi Piotr Urbański, dzięki swojej nieustępliwości wywalczył futbolówkę i trafiając w sytuacji oko w oko z bramkarzem postawił pieczęć na zwycięstwie.

- Mecz przebiegał po naszej myśli, bo dobrze zaczęliśmy – podsumował spotkanie Maciej Szmatiuk. – Dobrze weszliśmy w mecz. Fajnie realizowaliśmy plan i założenia jakie mieliśmy na grę i w ofensywie, i w defensywie. Nie da się ukryć, że bramki pomagają, a my po golach zdobytych po zagraniach wypracowanych na treningach i powtarzalnych – co cieszy – przejęliśmy kontrolę nad grą. Mogliśmy przy stanie 2:0 podwyższyć prowadzenie, ale były też sytuacje, w których Podbeskidzie mogło złapać kontakt, bo miało swoje sytuacje. Przetrwaliśmy to jednak i udało się nam strzelić kolejne bramki i stworzyć sytuacje, dzięki którym już do końca panowaliśmy na boisku. Cieszymy się więc i z wyniku, i z gry, i z miejsca w tabeli.

- Mecz mógł przybrać różne obrazy – podkreślił po spotkaniu Wojciech Fluder. – Nam się nie ułożył od strony skuteczności i to się przełożyło na końcowy wynik, bo Piast był na tyle dobrze zorganizowany w bronieniu, że nie byliśmy w stanie w tych kluczowych momentach wrócić do gry. Główka Abate w końcówce pierwszej połowy i pudło Kolenca w sytuacji  sam na sam od razu po wznowieniu drugiej połowy to były te akcje, w których mogliśmy złapać kontakt na 2:1. Wtedy przeważaliśmy i zmusiliśmy przeciwnika do bronienia więc mecz mógłby być inny, a tak to po świetnych indywidualnych akcjach zawodników Piasta – zadecydowała świetna dyspozycja napastnika i skrzydłowych – wynik jest 0:4, a nie 4:4.

Zdjęcia z meczu można oglądać TUTAJ ☚   

Podbeskidzie II Bielsko-Biała – Piast II Gliwice 0:4 (0:2)
0:1 – Skupień, 11 min; 0:2 – Kruppa, 20 min-głową; 0:3 – Skupień, 51 min; 0:4 – Urbański, 77 min.
Sędziował Mateusz Piszczelok (Katowice). Widzów 150.


PODBESKIDZIE II: Manikowski – Paweł Szumiński, Felsch, Ściuk – Gancarczyk (46. Krańczuk), Kizyma (69. Studnicki), Kolenc, Florek (89. Harężlak) – Abate Etoundi (76. Iwański), Martosz (46. Biskup), Piotr Szumiński (46. Świta). Trener Wojciech Fluder.


PIAST II: Jelonek – Pitan, Kruppa, Świetlicki – Dulęba, Leśniak, Figołuszka, Skupień (69. Bocianowski) – Orlikowski (62. Paradowski), Urbański (81. Chojnowski), Daniel (57. Lubowiecki). Trener Maciej Szmatiuk.
Żółta kartka Krańczuk.