Jubileuszowe uroczystości rozpoczęły się turniejami dla drużyn w kategorii orlika starszego i orlika młodszego, w którym podopieczni Mateusza Majchrzyka nie byli zbyt gościnni. Młodsi wygrali rozgrywki w 6-zespołowej rywalizacji, w której uczestniczyli także rówieśnicy z GKS-u Katowice, a starsi zajęli drugie miejsce w 4-drużynowej stawce przegrywając finałowe starcie ze Śląskiem Koszęcin.
Na początek części oficjalnej odprawiona została przez proboszcza Artura Pytla msza świętą w kościele pod wezwaniem świętego Józefa z prośbą o błogosławieństwo Boże i opiekę patrona parafii na dalsze lata działalności dla zawodników, trenerów i działaczy oraz o radość życia wiecznego dla tych, którzy przeszli już na „niebieskie boiska”.
Zdjęcia z jubileuszu można oglądać ☛ TUTAJ ☚
Następnie zaproszeni goście przenieśli się na tradycyjne dla sadowian miejsce spotkań czyli teren, na którym niegdyś było boisko, a teraz stoi tam remiza strażacka, gdzie zostali przywitani przez Prezesa Klubu-Jubilata Wojciecha Czerwińskiego. Wśród zgromadzonych sympatyków Pokoju Sadów byli między innymi Poseł na Sejm Andrzej Gawron, Wójt Gminy Koszęcin Anna Korzekwa-Wojtal z radnymi oraz Sołtys Grzegorz Borosz na czele Rady Sołeckiej.
Śląską Rodzinę Piłkarską na tym uroczystym spotkaniu reprezentował Krzysztof Olczyk, przywitany przez Wojciecha Czerwińskiego słowami „Prezes wszystkich Prezesów”, członek zarządu Śląskiego Związku Piłki Nożnej i Prezes Podokręgu Lubliniec. To do niego właśnie należała najbardziej uroczysta chwila uhonorowania klubu oraz najbardziej zasłużonych działaczy.
Srebrnymi Odznakami Honorowymi Polskiego Związku Piłki Nożnej wyróżnieni zostali: Danuta Czerwińska, Jadwiga Mazurkiewicz, Wojciech Czerwiński, Andrzej Gałeczka, Janusz Kita, Henryk Pawełczyk, Marek Pietrzak, a Brązową Odznakę Honorową PZPN-u otrzymał Mirosław Pietrzak.
Natomiast Śląski Związek Piłki Nożnej wyróżnił: Romana Adamka, Wiesława Chumięckiego, Mieczysława Dąbrosia, Antoniego Gabora, Tomasz Górczyńskiego, Józefa Mitułę, Edwarda Muchę, Leona Muchę, Adama Pietrzaka i Zygmunta Prandziocha – Złotymi Odznakami Honorowymi; Grzegorza Beraka, Leszka Beraka, Adama Błaszczyka, Tadeusza Chmięckiego, Marka Czoka, Zbigniewa Czoka, Przemysława Garbelę, Jacka Prandziocha i Krzysztofa Umlaufa – Srebrnymi Odznakami Honorowymi oraz Agnieszkę Ligendzę, Waldemara Adamka, Pawła Brosza, Karola Greupnera, Łukasza Ligendzę, Jana Minkinę i Piotra Minkinę – Brązowymi Odznakami Honorowymi.
Nie zabrakło także rysu historycznego przedstawionego przez skarbnik klubu Magdalenę Ligendzę, która przypomniała najważniejsze fakty i nazwiska od kierownika szkoły Henryka Klepacza, który po drugiej wojnie światowej zgromadził wokół siebie sadowską młodzież i prowadził zajęcia piłkarskie. Na tym właśnie fundamencie wyrósł założony w 1949 roku klub, który w 1952 roku zgłosił oficjalnie do rozgrywek klasy C sadowską drużynę piłkarską, która od razu awansowała do klasy B, a ulubieńcem kibiców był Klaus Kowol. Kolejnym ważnym momentem w dziejach sportu w Sadowie był rok 1970, kiedy to klub przyjął nazwę Pokój od Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej, wspierającej klub i zapewniając transport na mecze wyjazdowe. W 1991 roku jednak nazwa Pokój zniknęła jednak z piłkarskich tabel, bo drużynę nie zgłoszono do rozgrywek, ale sadowska młodzież, grająca w piłkę nożną na przyszkolnym boisku, odbudowała klub, na którego czele stanął Tomasz Górczyński i w 1995 roku zespół wrócił do rozgrywek, żeby w sezonie 1997/98 pod wodzą trenera Władysława Bielachowskiego awansował do klasy A strzelając 125 goli i tracąc 25! Największym sukcesem sadowskiej drużyny był jednak awans do klasy okręgowej wywalczony w 2001 roku przez zespół Ireneusza Sukiennika. Kolejne lata seniorzy grali już ze zmiennym szczęściem, ale zaczęła się coraz lepsza praca z młodzieżą. Jej wizytówką jest bez wątpienia Zuzanna Błaszczyk, obecnie zawodniczka GKS-u Katowice i juniorskiej reprezentacji Polski, która zdobyła trzecie miejsce na tegorocznych mistrzostwach Europy U17 w Szwecji i przygotowuje się do startu w październikowo-listopadowych mistrzostwach świata U17 na Dominikanie. Obecnie drużyna seniorów Pokoju Sadów gra w klasie B, a zespoły młodzieżowe to grupa orlika starszego, orlika młodszego oraz przedszkolaków, czyli 5-letnich adeptów, którzy pod wodzą Marcina Cieślika, prowadzącego także pierwszy zespół, stawiają swoje pierwsze piłkarskie kroki.
Zdjęcia z jubileuszu można oglądać ☛ TUTAJ ☚
- Sadów jest dla mnie miejsce szczególnym – podkreślił w swoim wystąpieniu Krzysztof Olczyk. – Tu jako sędzia prowadziłem swoje tysięczne zawody i ten mecz z Orłem Pawonków wspominam do dzisiaj. Cieszę się, że przyjeżdżając do Sadowa widzę kolejne pokolenia działaczy i klimat jest zawsze rewelacyjny, a rodzinny charakter klubu widać także w waszych uroczystościach jubileuszowych. Z tej okazji 75-lecia klubu trzeba docenić wszystkich tych, którzy w tym czasie działali na rzecz społeczności sportowej tej miejscowości. Bardzo się cieszę, że pracujecie z młodzieżą i że współpracujecie z Podokręgiem. Jesteśmy na jubileuszu razem z Mirkiem Kowalikiem członkiem Prezydium Podokręgu Lubliniec i Eugeniuszem Mnichem koordynatorem do spraw rozgrywek Podokręgu Lubliniec więc wspólnie możemy powiedzieć, że od wielu lat to zrozumienie i wspólne działanie bardzo dobrze się nam układ. Widząc wasz transparent z napisem: „Jedno serce – jedno bicie, piłka nożna ponad życie” chcę jeszcze powiedzieć, że dużą rolę w realizacji tego hasła odgrywa samorząd. Wasza impreza jest pod patronatem Starosty Lublinieckiego i turniej orlików także więc w imieniu Joachima Smyły przekażę wam gratulacje i serdeczne pozdrowienia oraz podziękowania za tę długoletnią pracę na rzecz środowiska lokalnego wraz z zapewnieniem, że Starostowo zawsze będzie wspierać kluby z terenu powiatu lublinieckiego. Ponadto dostałem informację, że Pani Wójt ma już w planie kolejną budowę, konkretnie w Rusinowicach, gdzie powstanie piękny obiekt wielofunkcyjny. Także inne kluby tej gminy z działaczami klubu Pokój Sadów na czele podkreślają, że z władzami można się dogadać. Dziękuję więc władzom gminy za to, że widzą potrzebę wsparcia sportu na tym najniższym poziomie i szczególnie wspierają pracę z dziećmi i młodzieżą.
Jednocześnie Krzysztof Olczyk w imieniu Prezesa Śląskiego Związku Piłki Nożnej Henryka Kuli przekazał na ręce Wojciecha Czerwińskiego pamiątkowy grawerton wraz z życzeniami, symbolicznym czekiem na zakup sprzętu oraz workiem piłek. Jubileuszową paterę ufundował także Podokręg Lubliniec.
Były również gratulacje, życzenia i upominki od Posła na Sejm, Urzędu Gminy, Sołtysa, Śląskiego Zrzeszenia LZS i zaprzyjaźnionych organizacji z klubem zza miedzy Tajfunem Harbułtowice.
A po części oficjalnej przyszedł czas na część artystyczną, wypełnioną przez znanych z telewizji Barbarę Mańkowską i Andrzeja Misia. Natomiast po godzinie 20.30 rozpoczęła się zabawa taneczna przy dźwiękach serwowanych przez DJ-a Adriana.
Natomiast dla najmłodszych przez całe popołudnie dostępne były: przejażdżki konne, dmuchany zamek, animacje dla dzieci, a stoiska gastronomiczne serwowały smakołyki więc każdy, bez względu na wiek, znalazł coś dla siebie i można śmiało powiedzieć, że 75-latek z Sadowa czuje się świetnie i ma ciekawe plany na kolejne lata działalności.