- Wyjazd miał na celu sprawdzenie naszych zawodników na tle czołowego ośrodka szkoleniowego w Polsce. Zebraliśmy cenne doświadczenie. Przeciwnik, szczególnie pod kątem indywidualnych umiejętności, miał nad nami dużą przewagę. W przypadku rocznika 2010 dobra organizacja gry w defensywie, pozwoliła nam momentami na wyrównaną walkę. Brakowało jednak jakości w działaniach ofensywnych na połowie przeciwnika. Z kolei rocznik 2011 miał zdecydowanie więcej atutów w ofensywie. To przełożyło się na kilka ciekawych akcji pod bramką rywali. Ale lubinianie wykorzystywali każdą niespójność w naszych działaniach obronnych. Z pewnością taka konfrontacja otworzyła nieco oczy młodym zawodnikom. Pzekonali się na własnej skórze, ile jeszcze pracy przed nami. Była także szansa zaobserwować, jak wygląda baza treningowa z prawdziwego zdarzenia. Wyciągając stosowane wnioski na przyszłość, możemy na tym zbić kapitał. Takie mecze z wyżej notowanymi drużynami są jak najbardziej wartością dodaną całego procesu treningowego i fajnym przerywnikiem od codziennej rutyny. - ocenił wyjazd trener ŚLAP Mateusz Swirut. 

 

 

Zawodnikom tradycyjnie towarzyszyli ich wierni kibice - rodzice.