Śląska Piłka - Kopalnia Talentów

Dzieci i Młodzież

Juniorzy GKS Tychy zwycięsko zamknęli pierwszą kolejkę wiosny

15/03/2018 19:19

Pierwsza kolejka rundy wiosennej w rozgrywkach I ligi wojewódzkiej A1 Junior trwała 12 dni. Rozpoczęła się bowiem 3 marca, a zakończyła przełożonym na 15 marca meczem ROW 1964 Rybnik – GKS Tychy.


Tyszanie odrabiając zaległości udowodnili, że są zespołem z czołówki i po wyjazdowym zwycięstwie 3:0 nad 12 zespołem tabeli awansowali na trzecią pozycję. Pierwszego gola w 31 minucie gry strzelił Michał Jakubek, który po dośrodkowaniu Damiana Hałatka, wykonującego rzut rożny, nogą z 5 metra posłał piłkę do siatki, zamykając akcję na długi słupku. Drugie trafienie tyszanie także wypracowali po stałym fragmencie gry. Tym razem jednak dośrodkowanie Hałatka dotarło w polu bramkowym gospodarzy na głowę Jakubka, a ten odegrał do Szymona Bielusiaka, który strzałem z bliska ustalił wynik pierwszej połowy.

Po zmianie stron, choć okazji do podwyższenia wyniku gościom nie brakowało, na listę strzelców wpisał się jedynie środkowy napastnik Michał Staniucha, który po faulu na Michale Paluchu wykorzystał rzut karny.

- Rywale mieli jedną sytuację bramkową, do której doszli jeszcze przy wyniku 0:0 po nieporozumieniu Hałatka z Witkiem, ale spudłowali – mówi Sebastian Idczak. - Natomiast my mieliśmy kilka okazji. Zanim otworzyliśmy wynik Kokoszka trafił piłką w słupek, Staniucha uderzając z 16 metra niewiele się pomylił, a Bach po zagraniu Lendziona przymierzył z 8 metrów w okienko, ale bramkarz rybniczan był na posterunku. W końcówce pierwszej połowy wyszliśmy jednak na prowadzenie, a później też przeważaliśmy. Okazji sam na sam nie wykorzystali Paluch i Staniucha, bo na trudnej murawie piłka nie była łatwa do opanowania i dlatego ich pudła można jakoś wytłumaczyć. W sumie jednak cieszy wynik osiągnięty przez drużynę, w której indywidualnie za występ w Rybniku można wyróżnić Bielusiaka i Jakubka. 

ROW 1964 Rybnik – GKS Tychy 0:3 (0:2)
0:1 – Jakubek, 31 min
0:2 – Bielusiak, 33 min
0:3 – Staniucha, 73 min (karny)
Sędziował Mariusz Goriwoda (Gliwice).
ROW: Łubik – Szymik (55. Kwoska), Sidor, Ojczyk (85. Barteczko), Warmiński – Wolicki, Mosz, Dudzik, Blaszkiewicz (85. Chruszcz), Rostkowski – Kaczmarzyk (62. Makselon). Trener Rafał MITURA.
GKS: Witek – Połap, Bielusiak, Jakubek, Matera (85. Braś) – Hałatek, Kokoszka (60. Hat), Blach (80. Olszowski) – Lendzion (60. A. Biegański), Staniucha, Paluch (75. Kręciwilk). Trener Sebastian IDCZAK.
Żółta kartka Blach.