Śląska Piłka - Kopalnia Talentów

Seniorzy

Grunwald skończył na czwartym miejscu

17/06/2017 22:01

Deszczowa aura towarzyszyła ostatniej kolejce sezonu 2016/2017 w Zina Klasa Okręgowa – I grupa. Zespół OKS JUWe Jaroszowice przegrał u siebie z Grunwaldem Ruda Śląska 0:3.


Pierwszy gol padł szybko, bo już w 3 minucie kombinacyjną akcję przyjezdnych wykończył Spalony, po asyście Ogłozy. JUWe mogło odpowiedzieć chwilę później po brawurowej akcji Szewczyka, którego strzał nie bez problemów obronił Lamlih. W 13 minucie gospodarze mieli kolejną akcję, środkiem pola pomknął Hornik, ale po jego uderzeniu piłka zatrzymała się na poprzeczce. Mecz toczył się w bardzo szybkim tempie, a obie drużyny próbowały grać piłką, która z łatwością ślizgała się po mokrej murawie.

Czwarty w tabeli Grunwald podwyższył prowadzenie dokładnie po kwadransie gry. Najpierw dwiema świetnymi paradami popisał się Gąsior, ale przy trzecim strzale, autorstwa Ogłozy, nie miał już szans. Po tym golu mecz się nieco uspokoił, choć w 36 minucie było nieco nerwowo, gdy doszło do starcia między Haśnikiem i Spalonym. Sędzia pokazał obu zawodnikom żółte kartki. W pierwszej połowie dobrą okazję miał jeszcze Rutkowski, ale podobnie jak Hornik z JUWe, gracz przyjezdnych ostemplował poprzeczkę.

Na początku drugiej połowy jaroszowiczanie wyglądali dużo gorzej niż goście, którzy swoją przewagę udokumentowali trzecim golem, zdobytym przez Spalonego w 55 minucie. Jednak ostatnia drużyna w tabeli nie poddawała się i próbowała coś jeszcze zdziałać w tym meczu. Gospodarze mieli kilka okazji, z czego najlepszą Gąsior, który przestrzelił wysoko z kilku metrów. Jednak to zawodnicy Grunwaldu prezentowali dużo dojrzalszą, spokojniejszą i dokładniejszą grę. Oni również mieli szanse na podwyższenie rezultatu, w doliczonym czasie gry o słupek otarła się piłka po strzale Spalonego i ostatecznie więcej bramek nie padło. Spotkanie zakończyło się więc wynikiem 3:0, z czego zespół JUWe może się akurat... cieszyć, ponieważ kolejny stracony gol byłby już ich setnym w tym sezonie.

- Przyjechaliśmy do zespołu, który już chyba pogodził się z degradacją, natomiast nie był to łatwy mecz - mówił trener Grunwaldu Jacek Bratek. - Dobrze, że strzeliliśmy szybko bramkę, bo to ustawiło mecz. Druga bramka też padła stosunkowo szybko i najbardziej mnie cieszy, że dobrze spisał się młody Ogłoza. Ale pierwsza połowa była dla nas dosyć trudna, bo przeciwnik wysoko zawiesił poprzeczkę i do przerwy spokojnie mógł być remis, ponieważ graliśmy bardzo słabą piłkę. W drugiej połowie strzeliliśmy kolejną bramkę i grało się łatwiej, stworzyliśmy dużo sytuacji i mogliśmy wygrać zdecydowanie wyżej, ale tak się nie stało i trzeba szanować, że mamy trzy punkty i zero z tyłu.

OKS JUWe Jaroszowice – Grunwald Ruda Śląska 0:3 (0:2)
0:1 – Spalony, 3 min
0:2 – Ogłoza, 15 min
0:3 – Spalony, 55 min
Sędziował Szymon Duda (Żywiec).
JUWE: Ł. Gąsior – J. Woźniak (46. Żogała), Rafał Kaczmarczyk (46. Wendreński), Nyga, Haśnik – Robert Kaczmarczyk, Szewczyk, Hornik – Puto, Potoczny (46. Michalak), A. Gąsior. Trener Marek DEMKO.
GRUNWALD: Lamlih (82. Kurpas) – Poprawa, Pokorski, Szymański, Kowynia – Rutkowski (90. Burdzik), Malec, Babisz, Dreszer (46. Bartoszek) – Ogłoza (85. Majchrzyk), Spalony. Trener Jacek BRATEK
Żółte kartki: Haśnik – Spalony.

Piotr Tubacki