Sportowa rywalizacja w świątecznej atmosferze zaczęła się od turnieju skata, w którym wzięło udział 32 zawodników, a najlepszy okazał się kochciczanin Marian Koziorowski. Nie zabrakło też konkurencji biegowych dla najmłodszych, na których czekały dodatkowe darmowe atrakcje. Najwięcej działo się jednak na murawie, gdzie młodzicy Mechanika podejmowali rówieśników z LKS Zielonie Zborowskie, juniorzy młodsi rywalizowali z kolegami z LKS Sparta Tworóg, a seniorzy zmierzyli się z KS Nitron Krupski Młyn.
W tym napiętym scenariuszu udało się też umieścić część oficjalną, podczas której przedstawiciele władz Gminy Kochanowice z wójtem Ireneuszem Czechem na czele oraz panią sołtys Gabrielą Swierc jako pierwsi złożyli gratulacje i wręczyli jubileuszowe pamiątki. Ich śladem poszli działacze reprezentujący: Śląski Związek Piłki Nożnej, Podokręg Lubliniec oraz Radę Wojewódzką Zrzeszenia Ludowe Zespoły Sportowe. Pamiątkowy puchar z dedykacją prezesa Śląskiego Związku Piłki Nożnej Henryka Kuli został "wypełniony" gotówką, czyli symbolicznym voucherem na sprzęt.
Prowadzący część oficjalną przewodniczący Komisji Rewizyjnej LKS Mechanik Kochcice Rafał Koziorowski przypomniał pokrótce historię klubu od jego założenia w 1954 roku.
- Przez większość naszej historii graliśmy w klasie A i czasem w klasie B, ale w sezonach 1992/93 i 1993/94 oraz w sezonie 2014/15 występowaliśmy w klasie okręgowej - przypomniał Rafał Koziorowski. - Bardzo ważnym momentem w historii naszego klubu było otwarcie w 2015 roku nowego boiska sportowego, które mamy dzięki władzom gminy Kochanowice oraz zaangażowaniu członków zarządu naszego klubu. W chwili obecnej mamy drużynę seniorów, która przygotowuje się do rozgrywek w klasie A Podokręgu Lubliniec oraz dwie drużyny młodzieżowe.
Dziękując wszystkim zaangażowanym w działalność klubu i przygotowanie jubileuszu Rafał Koziorowski w szczególny sposób wyróżnił Eugeniusza Strzodę i Tomasza Pruskiego, a gdy oddał głos prezesowi Markowi Wręczyckiemu ten także zaczął od podziękowań, a następnie przypomniał o najważniejszych celach klubu.
- 65 lat to spory kawał czasu - stwierdził Marek Wręczycki. - Cieszę się bardzo, że teraz miejscowość Kochcice, dzięki klubowi oraz innym organizacjom, jest rozpoznawalną marką w powiecie, ale nie tylko. Mówię "nie tylko", mogąc pochwalić się meczem w ramach Pucharu Polski na szczeblu Śląskiego Związku Piłki Nożnej, bo na naszym boisku gościliśmy trzecioligowy zespół Rekordu Bielsko-Biała. Byliśmy więc rozpoznawalni już na terenie województwa śląskiego. Gdy zaczynałem grę w Mechaniku Kochcice, to nasze boisko było w innym miejscu, a tutaj rosły topole. Zamiast tej pięknej trybuny były opony i choć atmosfera była świetna to organizacyjnie byliśmy trochę z tyłu. Stopniowo, dzięki zaangażowaniu władz gminy i działaczy oraz mieszkańców, zaczęliśmy "gonić" resztę okolicznych klubów pod względem infrastruktury, a ostatnimi czasy, po przebudowie stadionu, możemy się cieszyć, bo przegoniliśmy technologicznie inne kluby z naszego powiatu. Za to dziękujemy wszystkim, którzy się do tego przyczynili, szczególnie władzom gminy. O to chodzi w działalności klubów sportowych, żeby tak jak u nas trenowali i ćwiczyli zawodnicy od najmłodszych lat, poprzez grupy młodzieżowe aż do seniorów. Zaczynać od dziecka i wpajać właściwe wartości, kształtować charakter i wychowywać młodego człowieka, dzięki czemu możemy się później cieszyć z ładnych widowisk i zdrowych mieszkańców. Dziękuję za to, że jesteście, że się angażujecie i za to, że możemy obchodzić jubileusz i że jest dla kogo robić to święto. Jednocześnie zapraszam do dalszej wytrwałej działalności, abyśmy na kolejnym jubileuszu spotkali się w jeszcze większym gronie.
A gdy zakończyły się już mecze oraz ostatni uczestnicy ukończyli zawody sportowe pod nazwą "Test sprawności" przyszedł czas na zabawę przy dyskotekowych dźwiękach granych przez DJ SHAKE.
Więcej zdjęć można oglądać TUTAJ.
