Podopieczni Łukasza Stęchłego i Sławomira Sołtysika na naturalnej murawie głównego boiska Kuźni dość długo mieli problemy z wypracowaniem sytuacji bramkowej. Ta sztuka lepiej wychodziła Czechom, którzy do 22 minuty nie potrafili jednak znaleźć sposobu na Jakuba Garusa. Bramkarz naszej drużyny skapitulował jednak 3 minuty przed końcem pierwszej połowy, w sytuacji sam na sam. Ten stracony gol podziałał bardzo mobilizująco na zespół, który jeszcze w drodze do szatni po zagraniu wyrównał popisując się zespołową akcją. Jej zwieńczeniem było podanie Mateusza Klimczaka, po którym Kacper Sitak w 24 minucie gry, mając przed sobą już tylko bramkarza rywali, ulokował piłkę w siatce.

Po przerwie jego śladem poszedł Olivier Gielza, który co prawda w 26 minucie nie wykorzystał pierwszej okazji na dobitkę, ale w 29 minucie po podaniu Wiktora Jarosza w sytuacji sam na sam z bramkarzem zachował zimną krew. Wpadając w pole karne strzelił obok golkipera i zapewnił drużynie prowadzenie.

W 33 minucie Czesi wyrównali, ale ich radość trwała zaledwie minutę, bo tyle potrzebowali nasi reprezentanci, żeby odpowiedzieć golem. Tym razem Ksawier Hachuła przeprowadził akcję, po której Olivier Gielza wycofał piłkę do Krzysztofa Czai, a ten uderzeniem w okienko strzelił swojego pierwszego gola. W 42 minucie znowu, tym razem płaski uderzeniem zza pola karnego, podwyższył na 4:2, ale warto dodać, że w międzyczasie Olivier Gielza po rzucie rożnym główkując ostemplował poprzeczkę.

Wydawało się więc, że reprezentacja Śląskiego Związku Piłki Nożnej U12 zmierza już prostą drogą po zwycięstwo, ale w 45 minucie chwila dekoncentracji i strata piłki sprawiła, że rywale strzelili kontaktowego gola i końcowe 5 minut było nerwowe. Ostatni gwizdek Macieja Bednarczyka przyniósł jednak radość ze zwycięstwa, które jednocześnie zapewniło już naszej drużynie pierwsze miejsce w turnieju.

Śląski Związek Piłki Nożnej U12 - Moravskoslezsky Futbalowy Svaz 4:3 (1:1)
Bramki dla Śląskiego ZPN: Kacper Sitak, Olivier Gielza oraz Krzysztof Czaja-dwie.
ŚlZPN: Garus (34. Zuber) - Jarosz, Kutera, Mirowski - Kowalczyk, Czaja, Ciućka, Stolarski - Kania oraz Rams, Sitak, Klimczak, Podwysocki, Machowski, Hachuła, Gielza, Uchroński. Trenerzy Łukasz STĘCHŁY i Sławomir SOŁTYSIK.    

W pozostałych piątkowych meczach: Morvaskoslezsky Krajski Fotbalowy Svaz zremisował z Małopolskim Związkiem Piłki Nożnej 1:1, który następnie został pokonany przez Stredoslovensky Futbalovy Zvaz 4:1.

W sobotę do rozegrania na sztucznej murawie boiska w Ustroniu pozostały mecze: o godzinie 10.00: Moravskoslezsky Krajski Fotbalowy Svaz - Stredoslovensky Futbalowy Zvaz oraz o godzinie 11.00: Małopolski Związek Piłki Nożnej - Śląski Związek Piłki Nożnej. A sytuacja w tabeli po pierwszym dniu jest następująca: 1. Śląski ZPN 6 punktów, 2. Stredoslovensky Futbalowy Svaz 3 punkty, 3. Moravskoslezsky Krajski Fotbalowy Svaz 1 punkt (bramki 4:5), 4. Małopolski ZPN 1 punkt (bramki 2:5). W przypadku równej ilości punktów o wyższym miejscu w tabeli decyduje wynik bezpośredniego meczu, a w następnej kolejności bilans bramkowy.

Więcej zdjęć z meczu można oglądać TUTAJ.