Podopieczni Nikodema Motyki i Krzysztofa Bednarka w pierwszym meczu na parkiecie hali sportowej w Suszcu musieli się naprawdę napocić, żeby wygrać z rówieśnikami ze skoczowskiej drużyny LUKAM 2010. Co prawda w 9 minucie Jakub Falkowski zdołał z bliska ulokować piłkę w pustej bramce, ale do ostatnich sekund 25 minutowego spotkania rezultat był kwestią otwartą. Dopiero gdy na 3 sekundy przed końcową syreną Jakub Falkowski jeszcze raz posłał piłkę do siatki kibice z Jaworzna mogli świętować zwycięstwo.
Jeszcze bardziej emocjonujący był drugi mecz, w którym skoczowianie zmierzyli się z faworytem turnieju, ubiegłorocznym mistrzem w kategorii U11, drużyną SMS ŻAPN. Żywczanie, jak na kandydatów do mistrzostwa przystało szybko przejęli inicjatywę, ale tylko raz w 6 minucie Mateuszowi Kani udało się pokonać bramkarza rywali, którzy w końcówce zaczęli coraz groźniej kontrować. Sygnał do ataku dał Oliwier Małysz uderzaniami z dystansu, ale Krzysztof Drewaniak w bramce żywieckiej drużyny był czujny. Skapitulował jednak w 24 minucie, bo Filip Kędziora w sytuacji sam na sam pokonał go lobem i doprowadził do remisu. W strzelanych po końcowej syrenie rzutach karnych bohaterem był bramkarz skoczowian Mateusz Grzegorzyca. Zanim jednak obronił strzał Mateusza Kanii, Lukam prowadził 1:0 po trafieniu Oliwiera Małysza. W drugiej kolejce prowadzenia nie podwyższył Kacper Dyduch, ale Oliwier Stokłosa też musiał uznać wyższość bramkarza skoczowian i gdy Filip Kędziora na otwarcie trzeciej serii ulokował piłkę w siatce rywalizacja została zakończona wynikiem 2:0..
Do ostatniego meczu w turnieju żywczanie przystępowali więc z 1 punktem, a Akademia 2012 miała ich 3. Do mistrzostwa jaworznianom wystarczył więc remis, a ŻAPN musiał wygrać, żeby tak jak rok temu znowu pojechać do Warszawy.
Zaczęło się po myśli zespołu z Jaworzna, bo Mikołaj Zuber dalekim wyrzutem w 7 minucie otworzył Jakubowi Falkowskiemu drogę do bramki, ale napastnik też idealmie wykonał swoją robotę w sytuacji sam na sam. Później w roli głównej wystąpił Mikołaj Zuber broniąc bardzo dużo strzałów rywali, ale w 14 minucie skapitulował po strzale Adama Ciućki z 8 metra. W pozostałych sytuacjach był jednak bezbłędny i po ostatnim gwizdku mógł z kolegami cieszyć się ze zdobycia Pucharu Prezesa Śląskiego Piłki Nożnej wręczonego przez Henryka Kulę oraz z przepustki do Warszawy na turniej finałowy Polskiego Związku Piłki Nożnej. Drugie miejsce zajęli żywczanie, a na trzeciej pozycji uplasowali się skoczowianie. Wszyscy jednak otrzymali nagrody i gratulacje od prezesów podokręgów: Tychy - Piotra Swobody, Żywiec - Dariusza Mrowca, Bytom - Tomasza Wyszyńskiego, Skoczów - Bogusława Walicy i Zabrze - Jarosława Brysia.
Akademia 2012: Mikołaj Zuber; Piotr Dubiel, Karol Kurek, Patryk Sobieniowski, Marceli Motyka - Mateusz Radomski, Jakub Falkowski, Krzysztof Hołownia, Igor Piskorz, Aleksander Steczek. Trenerzy: Nikodem Motyka, Krzysztof Bednarek.
SMS ŻAPN: Krzysztof Drewniak; Oliwier Skolik, Adam Ciućka, Mateusz Kania, Filip Sapiński - Teofil Holbowski, Daniel Wnętrzak, Dawid Tabaciarz, Oliwier Stokłosa, Michał Kurz. Trener Tomasz Fijak.
Lukam 2010: Wiktor Grygierek, Mateusz Grzegorzyca; Norbert Caputa, Kacper Dyduch, Oliwier Małysz, Filip Kędziera - Seweryn Dzida, Remigiusz Tomik, Wiktor Kiełkowski. Trener Tomasz Wuwer.
Więcej zdjęć można oglądać TUTAJ.
