Śląski ZPN

Bielszczanie świętowali powrót do ekstraklasy

25/07/2020 23:21

Ostatni mecz sezonu 2019/2020 w Bielsku-Białej był okazją do radosnego podsumowania rozgrywek, które zakończyły się awansem do ekstraklasy.


Choć spotkanie z Chrobrym Głogów zakończyło się porażką Podbeskidzia 0:1, po golu straconym z rzutu karnego w 71 minucie, to piłkarze i kibice gospodarzy po ostatnim gwizdku rozpoczęli fetę. Przygotowany został również koncert muzyczny, w którym swoją rolę odegrał Filip Laskowski. Okazało się, że 19-letni pomocnik górali potrafi grać nie tylko na zielonej murawie.

Po części artystycznej przyszedł czas na wręczenie nagród, tym którzy najbardziej przyczynili się do powrotu bielszczan do ekstraklasy. Prezes Śląskiego Związku Piłki Nożnej Henryk Kula wręczył specjalne statuetki "Przyjaciela Śląskiej Piłki" byłemu prezydentowi Bielska-Białej Jackowi Krywultowi oraz obecnemu włodarzowi miasta Jarosławowi Klimaszewskiemu. Ponadto złotym medalem 100-lecia Śląskiego Związku Piłki Nożnej wyróżniony został Edward Łukasz sponsor klubu. Nie mogło także wśród upominków z okazji awansu zabraknąć, upamiętniającego drugi w dziejach klubu awans do krajowej elity piłkarskiej, okazałego pucharu, który Henryk Kula przekazał piłkarzom wraz z gratulacjami i życzeniami gry w europejskich pucharach.

O tym, że tego sukcesu nie byłoby gdyby trener Krzysztof Brede i jego sztab szkoleniowy nie zbudowali silnej drużyny także nie zapomniano. Prowadzący pomeczową galę znany komentator sportowy Bożydar Iwanow wyczytał jednak najpierw imiona i nazwiska wszystkich pracowników klubu od prezesa zarządu TS Podbeskidzie S.A. Bogdana Kłysa zaczynając, a następnie zaprosił na środek murawy bohaterów tego sezonu - członków zespołu, który w sezonie 2019/2020 ostatecznie wywalczył premiowane awansem drugie miejsce w Fortuna I Liga. Każdy otrzymał pamiątkowy medal, a na koniec kapitan Łukasz Sierpina podniósł w górę okazały puchar i wystrzelił w powietrze serpentyny. Chwilę później niebo nad miastem rozświetliły fajerwerki i nikt już w całym mieście i na całym Podbeskidziu nie mógł mieć wątpliwości, że dzień 25 lipca 2020 roku wejdzie na zawsze do historii bielskiego sportu. Podbeskidzie już nie "idzie, idzie". Podbeskidzie weszło, albo raczej wróciło do ekstraklasy i mierzy jeszcze wyżej - zgodnie z ukutym w klubie hasłem: "Ponad nami tylko góry".

Zdjęcia z dekoracji można oglądać TUTAJ.