Tak zainaugurowana została akcja „Piłki za buty”. Chodzi w niej o to, żeby nieużywane już przez dzieci obuwie piłkarskie zostało zebrane przez kluby i przekazane na potrzeby afrykańskich dzieci, zawodników kameruńskich szkółek piłkarskich.
Śląskie kluby po zebraniu większej ilości butów proszone są o kontakt drogą mailową na adresy: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. oraz Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. z informacją o tym, że wyczyszczone obuwie jest odebrania. Gdy będzie ich już większa ilość zorganizujemy transport, żeby je zabrać, a za każde pięć par kluby otrzymają jedną piłkę.
A wracając do Kamerunu możemy dodać, że Tadeusz Maziarz dopiero rozpoczął swoją piłkarską podróż i przekonał się na własne oczy w jak trudnych warunkach trenują młodzi afrykańscy zawodnicy. Usłyszał także chóralne „Dziękujemy Ślonsk” z kameruńskim akcentem i wyraźnie się wzruszył. Po powrocie do kraju będzie miał na pewno okazję przekazać więcej informacji, a jednocześnie skonkretyzować działania.
- Teraz zabrałem tylko tyle ile zmieściło mi się do walizki podróżnej – stwierdził Tadeusz Maziarz. - Po powrocie do kraju, postaram się przy wysyłaniu do Kamerunu najbliższego transportu biznesowego towaru, który przejdzie przez urząd celny i wszystkie potrzebne w takich przypadkach formalności, dorzucić także zebrane na Śląsku piłkarskie obuwie. Wtedy liczba par butów którą będziemy mogli wysłać będzie już praktycznie nieograniczona.