Świętowanie rozpoczęło się od... zwycięstwa drużyny jubilata, która w meczu drugiej kolejki rozgrywek „Keeza Klasa A Podokręgu Bytom” 3:1 pokonała KS STS Czarni Sucha Góra. Gol Mateusza Lajbicha i dwa trafienia Marcina Miloty sprawiły, że Prezes Michał Gołąbek z oddechem ulgi wszedł na scenę i rozpoczął część oficjalną. Przywitał zaproszonych gości z Wójtem Gminy Świerklany Markiem Cylem na czele oraz wszystkich sympatyków stulatka. Nie zabrakło także krótkiego rysu historycznego od 1920 roku zaczynając, kiedy to obowiązywała nazwa Krakus. Orzeł w herbie klubu pojawił się w 1929 roku i choć w latach 1933-1939 funkcjonował jako „Strzelec”, to po zakończeniu drugiej wojny światowej wrócił do symboliki związanej z polskością. Na sukcesy sportowe kibice z Nakła musieli jednak trochę poczekać. W sezonie 1981/1982 Orzeł awansował do klasy terenowej, w której grała cztery sezony. W roku 1991 roku zespół Orła awansował do klasy okręgowej. Pożegnanie z okręgówką nastąpiło w 2018 roku, kiedy to drużyna, choć w tabeli uplasowała się na 10 miejscu, rozpadła się i w następnym sezonie klub rozpoczął nowy rozdział startując od klasy B, z której po roku awansował szczebel wyżej i walczy o powrót do Klasy Okręgowej. Nic więc dziwnego, że przy okazji składania życzeń temat awansu przewijał się wiele razy.
- Tym, którzy mogli być z nami otrzymali podziękowania na scenie, a do tych którzy nie mogli się pojawić osobiście się udam i przekażę jubileuszowe upominki i odznaczenia – mówi Michał Gołombek. - Cieszę się, że byli przedstawiciele Samorządu, ale to nie zmienia faktu, że w Gminie, w której jest wiele sekcji i klubów o każdy grosz na działalność klubu trzeba walczyć. A im lepsze będziemy osiągali wyniki tym łatwiej się będzie ubiegać o wsparcie. Dla mnie jednak największym sukcesem, z którym możemy wejść w nowe stulecie jest „czyste konto”. W końcu spłaciliśmy dług, z którym rozpoczynaliśmy etap ratowania klubu. Jesteśmy na zero i możemy powiedzieć, że finansowo wchodzimy w nową erę. Natomiast sportowo chcemy małymi krokami iść po swoje, stawiając na młodzież. Mamy robić swoje, a awans przyjdzie w swoim czasie. Nastawialiśmy się na awans rok temu, ale koronawirus pokrzyżował nam plany więc teraz pracujemy spokojnie i wierzymy, że efekty tej właśnie pracy pozwolą nam świętować razem z naszymi kibicami powrót do okręgówki.
Jak zwykle przy okazji jubileuszów nie mogło także zabraknąć odznaczeń i wyróżnień. Na Honorowe Odznaki Polskiego Związku Piłki Nożnej zasłużyli – Brązowe: Tadeusz Koba, świętej pamięci Ludomir Pawłowski i Bernard Wyżgoł oraz Złote: Roman Cichos, Alfred Ignac, Teodor Karch i Grzegorz Kurzok. Natomiast Honorowe Odznaki Śląskiego Związku Piłki Nożnej wręczono – Brązowe: Teodorowi Horzeli, Piotrowi Kruczkowi, Adamowi Smołce, Adrianowi Sołtysikowi, Jarosławowi Wasążnikowi, Rafałowi Zientkowi; Srebrne: Michałowi Gołombkowi, Bożeni Kuczek, Pawłowi Sowie oraz Złote: Markowi Sękowi, Jerzemu Wielgóreckiemu i Wojciechowi Wojciechowskiemu.
Ponadto Tomasz Wyszyński Członek Zarządu Śląskiego Związku Piłki Nożnej i Prezes Podokręgu Bytom, dekorujący wyróżnionych odznaczeniami, na ręce Prezesa Klubu Marka Gołombka wręczył pamiątkowy grawerton Śląskiego Związku Piłki Nożnej oraz symboliczny czek na zakup sprzętu o wartości 1000 złotych. Były także Odznaczenia Honorowe PZPN oraz Podokręgu Bytom wręczane przez Prezesa Honorowego Podokręgu Bytom Juliana Rakoczego, a także jubileuszowe upominki od władz samorządowych, Ludowego Zrzeszenia Sportowego i zaprzyjaźnionych sąsiednich klubów. Z takim „bagażem” lżej się wchodzi w nowe stulecie.
