Śląski ZPN

Finał Śląskiej Młodzieżowej Ligi Futsalu ze znakomitymi gośćmi

5/02/2022 19:19

Gdy w Holandii Mistrzostwa Europy w futsalu wkroczyły w decydującą fazę na parkiecie bielskiej hali byliśmy świadkami turnieju podsumowującego rozgrywki Śląskiej Młodzieżowej Ligi Futsalu w sezonie 2021/2022.


Co wspólnego mają te imprezy? To, że rywalizacji zawodników z rocznika 2010 i 2011 przyglądali się uczestnicy zmagań w Amsterdamie i Groningen kapitan biało-czerwonych Michał Kubik oraz reprezentant Serbii Stefan Rakić, czyli zawodnicy Rekordu. Obaj, w towarzystwie swojego klubowego trenera Jesusa Chusa oraz Przewodniczącego Komisji Futsalu i Piłki Plażowej PZPN-u Grzegorza Morkisa i Przewodniczącego Komisji Futsalu Śląskiego Związku Arkadiusza Grzywaczewskiego, a także Prezesa najbardziej utytułowanego futsalowego klubu w Polsce Janusza Szymury gratulowali wszystkim uczestnikom, a zwycięzcom wręczali medale oraz puchary.

A było czego gratulować. W pierwszym meczu finałowym, czyli w kategorii D2 Młodzik, najlepsi okazali się bielszczanie z rocznika 2010. Wprawdzie podopieczni Mariusza Gąsiorka pozwolili się zaskoczyć rówieśnikom z Gwiazdy Ruda Śląska i po trafieniu Szymona Zielińskiego zespół Arkadiusza Grzywaczewskiego od 65 sekundy gry do 20 minuty spotkania (grano 2x12 minut) prowadził 1:0, ale finisz należał do gospodarzy turnieju. Wyrównał Mikołaj Pogwizd, wykorzystując sytuację sam na sam z bramkarzem i rozwiązał worek z golami. W 22 minucie w długi róg trafił Adrian Stokłosa, który po minucie podwyższył na 3:1. Taki rezultat nie zadowolił jednak Rekordu o czym świadczą trzy kolejne gole strzelane w błyskawicznym tempie. 10 sekund później Łukasz Góral i 45 sekund później Mikołaj Pogwizd dorzucili swoje trafienia, a ten ostatni jeszcze po 20. sekundach strzelił swojego trzeciego gola i kompletując hat-trick postawił pieczęć na zwycięstwie 6:1.

W finale kategorii E1 Orlik, czyli zawodników z roczników 2011 od początku oglądaliśmy dominację Rekordu nad Fortecą Świerklany. W 4 minucie Karol Olejniczak rozpoczął kanonadę, którą kontynuowali: Bartosz Kosmaty, trafiając przed przerwą i po przerwie, Filip Góral zdobywając dwa gole w odstępie 8 sekund w 20 minucie oraz Artur Kopka i Filip Maciejny w odstępie 26 sekund w 22 minucie. Na 7 goli Rekordu rywale próbowali odpowiedzieć choćby honorowym trafieniem jednak Bryan Dybczak i Patryk Białek nie dali się pokonać, wygrywając nawet pojedynki sam na sam.

Także w kategorii E2 Orlik bielszczanie z rocznika 2012 nie zostawili złudzeń, kto jest lepszy wygrywając z Gwiazdą Ruda Śląska 5:0. Już w 2 minucie Filip Kuźnik główkując celnie z bliska otworzył bramkowe konto. Zanim jednak po przerwie dorzucił do niego dwa trafienia – najpierw z kontry, a następnie z rzutu karnego, to trafili jeszcze bramkarz Wojciech Kajstura uderzeniem z dystansu po rozegraniu rzutu rożnego oraz Oliwier Kowalski. Rudzianie próbowali zdobyć bramkę, ale nie zdołali wykorzystać ani dwóch rzutów karnych, bo strzały Jakuba Kurpasa w 11 minucie i Dominika Markiewicza w 24 minucie padły łupem bramkarza Rekordu, ani 2. minut gry w przewadze po czerwonej kartce dla Filipa Kowalskiego, który w 22 minucie interweniował rękami poza polem karnym. Ba, w przewadze stracili gola na 0:4 i popełnili czwarty faul co skutkowało rzutem karnym, pieczętującym zwycięstwo bielszczan.

Najwięcej emocji dostarczyła natomiast potyczka najmłodszych, czyli zawodników z rocznika 2013. Drużyny w kategorii F1 Żak Gwiazdy i Fortecy rozgrzały widownię do czerwoności. Już w 17 sekundzie Mikołaj Kurs sfinalizował akcję rudzian i zespół ze Świerklan ruszył do odrabiania strat. Natrafił jednak na znakomicie dysponowanego Antoniego Chojeckiego, który tylko raz w 10 minucie skapitulował po strzale Kuby Benisza, a resztę celnych strzałów obronił. Podbudowani interwencjami swojego bramkarza podopieczni Wiktora Grzywaczewskiego 22 sekundy po straconej bramce znowu wyszli na prowadzenie, bo Marcel Siadul wykonał skuteczną dobitkę po strzale Kacpra Białka w słupek. Także ostatnie słowo należało do Marcela Siadula, bo w 22 minucie to on sfinalizował akcję drużyny i Gwiazda mogła się cieszyć z wygranej 3:1.  

A oto wyniki meczów finałowych:
W kategorii D2 Młodzik:
Rekord Bielsko-Biała – Gwiazda Ruda Śląska 6:1 (0:1)
0:1 – Zieliński (1:05), 1:1 – Pogwizd (19:11), 2:1 – Stokłosa (21:20), 3:1 – Stokłosa (22:20), 4:1 – Góral (22:30), 5:1 – Pogwizd (23:15), 6:1 – Pogwizd (23:35).
Sędziowali Sebastian Franke i Dawid Konieczny.
REKORD: Rodak; Zioło, Pogwizd, Góral, Stokłosa oraz H. Gąsiorek, Barcik, Nowak. Trener Mariusz Gąsiorek.
GWIAZDA: Kerger; Robełek, Janus, Zieliński, Jędrzejczak oraz Piperek, Przyłóg. Trenerzy Arkadiusz Grzywaczewski i Wojciech Działach.
Żółta kartka Janus.

W kategorii E1 Orlik:
Rekord Bielsko-Biała – Forteca Świerklany 7:0 (2:0)
1:0 – Olejniczak (3:10), 2:0 – Kosmaty (7:00), 3:0 – Kosmaty (15:34), 4:0 – Góral (19:12), 5:0 – Góral (19:20), 6:0 – Kopka (21:10), 7:0 – Maciejny (21:36).
Sędziowali Dawid Konieczny i Sebastian Franke.
REKORD: Dybczak (Białek); Kosmaty, Góral, Kopka, Dobija oraz Imielski, Olejniczak, Maciejny, Loranc. Trenerzy Marcin Kasperek i Rafał Błażyczek.
FORTECA: Ciemięga; Wywiał, Ożóg, Szymik, Gawłowski oraz Porwisz, Błatoń, Szulik, Mrowiec, Klyta, Żak. Trenerzy Bogdan Cichy i Mateusz Klyta.

W kategorii E2 Orlik:
Rekord Bielsko-Biała – Gwiazda Ruda Śląska 5:0 (3:0)
1:0 – Kuźnik (1:58), 2:0 – Kajstura (6:12), 3:0 – O. Kowalski (10:59), 4:0 – Kuźnik (22:03), 5:0 – Kuźnik (23:42).
Sędziował Sebastian Franke.
REKORD: Kajstura (F. Kowalski); Wierzchucki, Strzelczyk, Kuźnik, Nowak oraz Droń, Czulak, O. Kowalski, Gojny, Ogar, Burzyński. Trenerzy: Daniel Kubaczka i Antoni Kajstura.
GWIAZDA: Chojecki; Jaskóła, Markiewicz, Kurpas, Winkler oraz Klecki, Studnik, Warda. Trener Michał Lorens.
Żółta kartka Kuźnik. Czerwona kartka F. Kowalski.

W kategorii F1 Żak
Gwiazda Ruda Śląska – Forteca Świerklany 3:1 (2:1)
1:0 – Kurs (0:17), 1:1 – Benisz (9:30), 2:1 – Siadul (9:52), 3:1 – Siadul (21:39).
Sędziował Dawid Konieczny.
GWIAZDA: Chojecki; Macha, Hulok, Kurs, Białek oraz Siadul. Trenerzy Wiktor Grzywaczewski i Bartosz Siadul.
FORTECA: Frysztacki; Szotek, Rutkowski, Klyta, Błatoń oraz Benisz, Żebrowski, Wałach, Piecha. Trener Mateusz Klyta.

Więcej zdjęć z turnieju można oglądać TUTAJ.