Śląski ZPN

Puchar Przewodniczącej Rady Miasta Zabrze dla reprezentacji Śląskiego ZPN

6/02/2022 15:09

Wyjątkowy, bo XXV już Międzynarodowy Halowy Turniej Piłki Nożnej o Puchar Przewodniczącej Rady Miasta Zabrze, zakończył się zwycięstwem reprezentacji Śląskiego Związku Piłki Nożnej w kategorii U13.


Zanim jednak Łucja Chrzęstek-Bar wręczyła trofeum podopiecznym Damiana Mikołowicza i Wojciecha Tomasiewicza ich wybrańcy musieli się solidnie napracować i nie mniej podenerwować. Sobotnie spotkania w fazie grupowej zaczęli bowiem od porażki 0:1 z drużną MFK Vitkovice i stało się jasne, że margines błędu już na starcie został wyczerpany. W takich momentach liczy się także piłkarski charakter i okazało się, że dobrze zmotywowani i nastawieni reprezentanci Śląskiego ZPN sporo potrafią. Udowodnili to wygrywając 4:0 z rówieśnikami z Małopolskiego Związku Piłki Nożnej, po dwóch golach Igora Nolewajki oraz Wojciecha Smudy oraz pokonując 1:0 Ruch Lwów, któremu jedynego gola na 80 sekund przed końcem meczu (grano po 30 minut) zaaplikował Borys Czech. Ta bramka, dokumentująca dużą przewagę otworzyła jednocześnie drogę do niedzielnego finału, w którym czekał już zespół BBTS-u Podbeskidzie, czyli mistrza rundy jesiennej I Ligi Wojewódzkiej D1 Młodzik.

Zespół Łukasza Rozmusa okazał się w niedzielę wymagającym przeciwnikiem i kilka razy Dominik Czeremski musiał się wykazać, żeby za jednym zamachem zachować czyste konto i zapracować na miano najlepszego bramkarza turnieju. Do skutecznych interwencji bramkarza reprezentacja Śląskiego Związku Piłki Nożnej dorzuciła jeszcze skuteczność Igora Nalewajki, który dwukrotnie po zagraniach Bartosza Brzęka ulokował piłkę w siatce rywali i nie tylko ustalił wynik starcia o pierwsze miejsce, ale jednocześnie wystrzelał koronę króla strzelców turnieju.

- Finałowe zwycięstwo cieszy, ale trzeba zacząć od tego, że po porażce z Vitkovicami znaleźliśmy się już na samym początku „pod ścianą” - mówi trener Damian Mikołowicz. - Słabsza okazała się sfera mentalna i przekonaliśmy się, że ten zespół lubi być mocno stymulowany, żeby wszedł na wyższy poziom sportowy. Zastosowaliśmy więc mocne bodźcowanie przed drugim meczem z reprezentacją Małopolskiego Związku Piłki Nożnej, bo porażka sprawiłaby, że mogliśmy się znaleźć na ostatnim miejscu w grupie, a to byłby blamaż. Wygraliśmy jednak 4:0 z bardzo mocnym rywalem i maszyna zaczęła funkcjonować. W ostatnim spotkaniu z Ruchem Lwów też było jednak testem na psychikę, bo z jednej strony wiedzieliśmy, że zwycięstwo da nam awans do finału, ale z drugiej strony mieliśmy świadomość, że porażka zepchnie na dół. To się przełożyło na ogromną przewagę udokumentowaną jednak dopiero w samej końcówce, a w finale też zagraliśmy na dużej motywacji i w sumie jesteśmy zadowoleni z całego zespołu. Indywidualnie natomiast odkryciem turnieju jest dla nas Hubert Myszor, który zadebiutował w kadrze na środku obrony i był filarem zespołu. Gratuluję też Igorowi Nolewajce, bo się przełamał, a jego bramki są naszej drużynie bardzo potrzebne do walki o awans do turnieju finałowego Mistrzostw Polski Kadr Wojewódzkich U13.

Dodajmy, że z pilnymi obserwatorami spotkań rozgrywanych na sztucznej trawie zabrzańskiej hali byli Prezesi Podokręgów: Bytom – Tomasz Wyszyński, Katowice – Stefan Mleczko i Sosnowiec – Józef Grząba oraz Zabrze, a zarazem Wiceprezes Śląskiego Związku Piłki Nożnej Jarosław Bryś.

Finał:
Reprezentacja Śląskiego Związku Piłki Nożnej – BBTS Podbeskidzie 2:0
1:0 – Nolewajka 15 min, 2:0 – Nolewajka 26 min.
Sędziował Przemysław Burliga.
ŚlZPN: Czeremski (Szkuta) – Brzęk, Myszor, Liberda – Kiełkowski, Radomski – Nolewajka, Farouni, Czech oraz Smuda, Jaschik, Skręt, Griksa, Wolny, Wróblewski. Trenerzy Damian Mikołowicz i Wojciech Tomsiewicz.
PODBESKIDZIE: F. Majdak (Wycisk) – Brotoj, D. Pasterny, Ogórek – Czyż, Heller – Brańczyk, L. Pasterny, Bulik oraz Niedziela, Hajduk, Leszczyński, P. Majdak, Waliczek, Ogrodzki. Trenerzy Łukasz Rozmus i Damian Brańczyk.
W meczu o 3 miejsce: Małopolski Związek Piłki Nożnej – Podokręg Katowice 1:0, w meczu o 5 miejsce: Ruch Lwów – Podokręg Zabrze 2:2, w karnych 2:1 i w meczu o 7 miejsce: MFK Vitkovice – Dynamo Lwów 0:11.

Zdjęcia z turnieju można oglądać TUTAJ.