Podopieczne Krzysztofa Klonka w poranny meczu na boisku w Pustyni pokonały rówieśniczki z Opolskiego Związku Piłki Nożnej 1:0.
- Jedynego gola w tym meczu, rozgrywanym w tropikalnych warunkach strzeliła Weronika Baumart – mówi Krzysztof Klonek. - Nasza napastniczka w 40. minucie spotkania (grano 2x25 minut) wykonała skuteczną dobitkę po strzale Pauliny Idzik w słupek. Wprawdzie mecz przebiegał pod nasze dyktando, ale skoncentrowane na defensywie rywalki dość skutecznie rozbijały nasze ataki, które rozgrywane były w zbyt wolnym tempie. Trzeba jednak także dodać, że w tym pierwszym meczu nie wystąpiliśmy w tak zwanym pierwszym garniturze, bo dałem odpocząć zawodniczkom, które jeszcze w czwartek, w barwach swojego macierzystego klubu GKS-u GieKSy Katowice, grały w półfinale klubowych mistrzostw Polski. Odpoczywała także Nikola Młynek borykająca się z urazem. Była więc dobra okazja przyglądnąć się piłkarkom, które do tej pory grały mniej w naszej kadrze i to na pewno jest dla mnie cenny materiał.
Skoro już w pierwszym występie udało się trenerowi upiec dwie pieczenie przy jednym ogniu, a raczej na jednej patelni, bo boisko w Pustyni było mocno rozgrzane, to ze spokojem możemy czekać na kolejne występy: sobotni o godzinie 17.00 z reprezentacją Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej i niedzielny o 10.00 z reprezentacją Małopolskiego Związku Piłki Nożnej – kończący fazę kwalifikacyjną.
Śląski Związek Piłki Nożnej U15 Dziewcząt – Opolski Związek Piłki Nożnej U15 Dziewcząt 1:0 (0:0)
Bramka Baumert.
ŚlZPN: Szymańska – Janczy, Dunajewska, Palińska (26. Kociuba), Piekarska – Idzik, Durnaś, Dubiel, Stenzel – Niesłańczyk, Bamuert. Trener Krzysztof Klonek.