Śląski ZPN

Ciekawy materiał do analizy z zabrzańskiego turnieju

29/01/2023 18:51

Międzynarodowy Halowy Turniej Piłki Nożnej Trampkarzy o Puchar Przewodniczącej Rady Miasta Zabrze zakończył się zwycięstwem reprezentacji Małopolskiego Związku Piłki Nożnej U13.


Trzeba jednak zaznaczyć, że nie zabrakło w nim także śląskich akcentów i to nie tylko, że obok zwycięzców, a także drużyn z Ukrainy Dynama Lwów i Ruchu Lwów oraz słowackiej Lokomotivy Trnava wystąpiły w niej zespoły: GKS-u Katowice, reprezentacji Podokręgu Zabrze, Śląskiej Akademii Piłkarskiej i reprezentacji Śląskiego Związku Piłki Nożnej U13.

Po rywalizacji w fazie grupowej do spotkań decydujących o ostatecznej kolejności jako pierwsze przystąpiły zespoły zza wschodniej granicy i w derbach Lwowa, po golu, którego autorem był Jevhen Shokalo 1:0 wygrał Ruch – zajmując tym samym 7. miejsce, a Dynamo uplasowało się na 8. pozycji.

 

 

Następnie w śląskiej konfrontacji o 5 miejsce Podokręg Zabrze pokonał GKS Katowice 1:0, a o zwycięstwie drużyny prowadzonej przez Adama Czerkiesa nad zespołem trenera Marka Szymińskiego zadecydowała bramka Macieja Gorzawskiego.

Najwięcej goli zobaczyliśmy w starciu reprezentacji Śląskiego Związku Piłki Nożnej U13 z FK Lokomotiva Trnava. Sygnał do szybkiego strzelania dał już w 3. minucie Alex Wójtowicz, finalizując akcję po podaniu Szymona Gwoździa. Na 2:0 podwyższył Mikołaj Jałowiecki wygrywając pojedynek sam na sam z bramkarzem i lokując piłkę w pustej bramce. Efektowny, choć z innej kategorii, był też gol na 3:0. Iwo Ulatowski huknął bowiem z wolnego pod poprzeczkę i pokonał bramkarza rywali. Ci wprawdzie odpowiedzieli honorową bramką Radovana Holubka, ale i tak ostatnie słowo (czytaj bramka) należało do podopiecznych Marcina Berezy, bo Borys Kustra popisał się w 34. minucie wolejem, pieczętując zwycięstwo, dające miejsce na najniższym stopniu podium.


Do walki o największy puchar przystąpiły reprezentacja Małopolskiego Związku Piłki Nożnej U13, która w fazie grupowej pokonała: 2:1 GKS Katowice, 1:0 reprezentację Śląskiego Związku Piłki Nożnej U13 i 4:1 Ruch Lwów oraz drużyna Śląskiej Akademii Piłki Nożnej, która w fazie grupowej wygrała: 3:2 z Podokręgiem Zabrze i 7:0 z Dynamem Lwów, a także zremisowała 0:0 z Lokomotivą Trnava.

O rezultacie tego spotkania, w którym najbardziej zapracowany był bramkarz ŚlAP Wiktor Błaszczak, zadecydował rzut wolny wykonany w 20. minucie gry przez kapitana reprezentacji Małopolskiego ZPN Władysława Kovalskiego. Tylko ten jeden raz wybrany najlepszym golkiperem turnieju podopieczny Mateusza Skwiruta został pokonany. Z pozostałych opresji wyszedł obronną ręką i dzięki niemu do końca wynik był sprawą otwartą. Zabrakło jednak atutów w ofensywie i najcenniejsze trofeum wręczone przez Przewodniczącą Rady Miasta Zabrze Łucję Chrząstek-Bar pojechał do Krakowa.

Dodajmy jeszcze, że indywidualne nagrody wręczane między innymi przez Wiceprezesa Śląskiego Związku Piłki Nożnej Jarosława Brysia otrzymali także: najlepszy zawodnik z Zabrza Szymon Gwódź, najlepszy strzelec Dawid Szpotan i MVP Igor Wójcik.

- Zabrakło nam czterech zawodników, którzy w rundzie jesiennej grali wszystkie mecze, ale mieliśmy za to kandydatów, którzy walczą o miejsce w drużynie – stwierdził Marcin Bereza. - Nie są to co prawda zupełnie nowe twarze, bo już byli na konsultacjach, ale mogę powiedzieć, że wrócili do zespołu, tak jak Szymon Gwódź, którego dość często kontuzje i to nie koniecznie piłkarskie, bo takie jak złamany palec w ręce, eliminowały z gry w reprezentacji. Teraz jest zdrowy i dał sygnał, że możemy na niego liczyć. Większość zawodników, którzy grali w Zabrzu była z nami na grudniowym zgrupowaniu po rundzie jesiennej, a przed nami jeszcze dwudniowe zgrupowanie w lutym i kilka jednodniowych konsultacji ze sparingami w marcu, bo chcemy się jak najlepiej przygotować do wiosennej rundy rewanżowej, która rusza w kwietniu. Na pewno ten zabrzański turniej zaliczę do udanych, bo choć zajęliśmy trzecie miejsce, przegrywając tylko z Małopolskim Związkiem Piłki Nożnej 0:1, a resztę spotkań wygrywając. Widać progres. Szczególnie w doskoku w pressingu, bo z tym mieliśmy problem. Cieszy także walka do końca i chęć wygrywania, bo nawet w przegranym meczu chłopcy nie zwiesili głów tylko atakowali starając się odrobić straty, a tego nam jesienią brakowało.

- Za nami pracowity weekend – powiedział Mateusz Skwirut. - Grały w sumie trzy drużyny ŚlAP-u, bo na turnieju w Zabrzu grał połączony zespół z roczników 2010 i 2011, a dwa kolejne miały sparingi. Dawka minut była więc spora. A podsumowując turniej w Zabrzu, to trzeba powiedzieć, że był to wartościowy sprawdzian z rywalami, z którymi nie grają na co dzień – jak choćby z reprezentacją Małopolskiego Związku Piłki Nożnej. Patrząc na to co pokazali możemy być z nich zadowoleni. Nie ustępowali rywalom. Szczególnie ci młodsi dotrzymywali kroku starszym kolegom i jako zespół pokazywaliśmy jak chcemy grać w piłkę i to jest dla mnie najcenniejsze. Jako zespół funkcjonowaliśmy jako monolit, wykorzystując potencjał indywidualny naszych zawodników i spędziliśmy w Zabrzu dwa wartościowe dni, z których będzie ciekawy materiał do analizy.  

Więcej zdjęć z turnieju można oglądać TUTAJ

Małopolski Związek Piłki Nożnej U13 – Śląska Akademia Piłkarska 1:0
1:0 – Kovalski, 20 min (wolny)
Sędziował Szymon Burliga.
MZPN: Ślazyk – Mądel, Olchawa, Odroniec – Kozanecki, Kovalski – Olejarz, Żelazko, Szpotan oraz Herman, Mrożek, Karaś, Hood, Badowski, Ociepka. Trener Mateusz Ząbczyk.
ŚlAP: Błaszczak – Michel, Odelga, Langer, Gałuszka – Pańczyk, Wójcik – Soduś, Bladocha oraz Kobierski, Oślizło, Świtała, Tomala, Zok, Dzida, Przybyszewski. Trener Mateusz Skwirut.
Żółte kartki: Mrożek – Wójcik. Czerwona Wójcik (40+2, druga żółta).