Na wezwanie Grzegorza Sikory, Tomasza Fijaka, Mariusze Stiebela oraz trenera bramkarza Piotra Wacławczyka zgłosiło się 17 piłkarzy z rocznika 2006, którzy na naturalnej trawie bocznego boiska Stadionu Śląskiego zagrali w meczu sparingowym ze starszymi o rok kolegami z Górnika Zabrze.

W pierwszej połowie zabrzanie udokumentowali golem strzelonym przez Stalmacha, który w 13 minucie gry główkując z 6 metra sfinalizował płynną akcję. Kandydaci do reprezentacji Śląskiego ZPN U14 odpowiedzieli w 15 minucie uderzeniem Kabaja z rzutu wolnego i bramkarz Górnika wybił piłkę zmierzającą w okienko. Minutę później przed szansą stanął Jarek, ale w sytuacji oko w oko z Krążyńskim posłał futbolówkę obok celu. Zdecydowanie więcej pracy miał jednak Jaskuła, który w 30 minucie efektowną paradą obronił strzał Pieczyńskiego z 18 metra i dlatego wynik pierwszej połowy (grano 2x35 minut) nie uległ zmianie.

Po przerwie i roszadach w składach gra się wyrównała, czego potwierdzeniem był gol strzelony przez Szostaka, który po prostopadłym podaniu Sobierajskiego wykorzystał sytuację sam na sam. W 43 minucie po podaniu Jarka Sobierajski znalazł się przed bramkarzem, ale Mijas rzutem pod nogi wyszedł z opresji obronną ręką. Po drugiej stronie boiska najlepsze okazje bramkowe miał Kulig, ale w 49 i 50 minucie Białka był czujny.  

Remisowy wynik nie zadowalał nikogo, a raczej każdy zawodnik chciał się w tym meczu pokazać z jak najlepszej strony, dlatego walka trwała do końca. Okazje niewykorzystane przez Buchalika (w 52 minucie strzelał z 16 metra) i Sobierajskiego (w 56 minucie był sam na sam z bramkarzem) zemściły się w ostatnich sekundach gry, kiedy to Karaś z 15 metra przymierzył w długi róg, zapewniając zabrzanom zwycięstwo.

- Jestem zadowolony z tego co pokazali zawodnicy powołani na konsultację – mówi Grzegorz Sikora. – Rywale pod względem warunków fizycznych prezentowali się lepiej, ale tym bardziej można było obserwować jak z piłką radzą sobie nasi kandydaci do reprezentacji. Naszym motorem napędowym w tym meczu był Kacper Sobierajski. Uważam, że trzech-czterech piłkarzy, sprawdzanych w tej grze, dało w sumie wyraźny sygnał, że możemy na nich liczyć budując zespół na mecze fazy eliminacyjnej Mistrzostw Polski Kadr Wojewódzkich. Będą w nim także zawodnicy, którzy w meczu sparingowym z Górnikiem nie grali, bo na przykład GKS Katowice jest w tym momencie na obozie i nie było także kapitana Tymona Sobka z Piasta Gliwice. Myślę, że potencjał mamy spory i będziemy to chcieli pokazać na boisku.

Kadra Śląskiego ZPN U14 – Górnik Zabrze U15 1:2 (0:1)
0:1 – Stalmach, 13 min (głową)
1:1 – Szostak, 39 min
1:2 – Karaś, 69 min
Sędziował Maciej Kuropatwa (Katowice).
KADRA U14: Jaskuła (36. Białka) – Gołąbek, Figura, Kabaj, Waluda – Szumiński, Jarek, Sobolewski, Buchalik – Bieroński, Sobierajski oraz Piecuch, Wójcik, Madeja, Franke, Szostak. Trener Grzegorz SIKORA.
GÓRNIK: Krążyński (36. Mijas) – Nicpoń, Wollny, Krakowiak, Odrobina – Micuła, Capiga, Pieczyński, Brzezkiewicz – Stalmach, Steiman. Trener Marek MAZUREK.

Więcej zdjęć ze sparingu można oglądać TUTAJ.