Rok temu zespół GKS 1962 Jastrzębie, jako zdobywca Pucharu Polski na szczeblu Śląskiego Związku Piłki Nożnej, okazał się rewelacją pucharowych rozgrywek. Podopieczni Jarosława Skrobacza w rundzie wstępnej pokonali 1:0 Olimpię Grudziądz, a następnie wygrywając z Radomiakiem i Górnikiem Łęczna dotarli do ćwierćfinału, w którym u siebie przegrali z Wigrami Suwałki 1:2, a na wyjeździe zremisowali 1:1 i odpadli z honorem. Rekord Bielsko-Biała, który w tym roku okazał się najlepszy w województwie śląskim nie pójdzie tym śladem.
Po czwartkowej decyzji zarządu Śląskiego Związku Piłki Nożnej, który dopuścił drużynę Bytomskiego Sportu do IV-ligowych rozgrywek, podopieczni Jacka Trzeciaka już pod nowym szyldem (choć jeszcze w „starych” barwach z logiem Polonii Bytom na koszulkach) rozegrali dzisiaj sparing.
Sezon 2017/2018 rozpoczął się od pucharowego zwycięstwa zespołu ROW 1964 Rybnik, który w piątek na wyjeździe 2:1 pokonał Polonię Środa Wielkopolska. Natomiast na boiskach w naszym regionie czas na oficjalną inaugurację nadchodzi dzisiaj.
Jako pierwsi w sezonie 2017/2018 ze zwycięstwa w oficjalnym meczu cieszyli się piłkarze ROW 1964 Rybnik. Podopieczni Piotra Piekarczyka wygrali bowiem dzisiaj w wyjazdowym meczu inaugurującym rundę wstępną Pucharu Polski z III-ligową Polonią Środa Wielkopolska 2:1 i w następnej rundzie gościć będą na swoim stadionie Górnika Zabrze.
Na pierwszy ogień pójdzie zespół ROW 1964. Podopieczni Piotra Piekarczyka już w piątek o godzinie 17.00 zainaugurują nowy sezon. II-ligowcy z Rybnika w rundzie wstępnej Pucharu Polski rozegrają pierwszy oficjalny mecz sezonu 2017/2018, mierząc się na wyjeździe z III-ligową Polonią Środa Wielkopolska.
Tuż po podjęciu decyzji o dopuszczeniu drużyny spółki Bytomski Sport do rozgrywek IV ligi rozpoczęła się konferencja prasowa z udziałem: prezesa Śląskiego Związku Piłki Nożnej Henryka Kuli, wiceprezesa Śląskiego Związku Piłki Nożnej, a zarazem prezesa Podokręgu Bytom Krzysztofa Seweryna, prezydenta Bytomia Damiana Bartyli i prezesa spółki Bytomski Sport Krzysztofa Bochni.