Ostatnie dni października także przebiegać będą w piłkarskim rytmie. Nim kibice staną przy grobach najbliższych i zapalą znicze symbolizujące pamięć o tych, których nie ma już wśród nas, będą mieli okazję przeżyć pucharowe emocje. Rozpoczną się wtorkową przymiarką liderującego w tabeli Fortuna I Liga Rakowa Częstochowa do... ekstraklasy, czyli meczem z Lechem Poznań oraz bojem zespołów z elity, bo Piast Gliwice podejmie Legię Warszawa. Ale na szczeblu podokręgu także będzie ciekawie.
Tydzień po porażce w Sosnowcu, gdzie drużyna GKS GieKSa Katowice przegrała pierwszy mecz w tym sezonie i jednocześnie spadła z pierwszego miejsca w tabeli I Ligi Wojewódzkiej A1 Junior, podopieczni Adriana Napierały gościli zespół Górnika Zabrze i wygrywając 3:0 udowodnili, że nadal chcą się liczyć w walce o awans do Centralnej Ligi Juniorów.
AKS Mikołów, czyli lider rozgrywek ZINA Klasa Okręgowa - I grupa, przekonał się, że nie ma łatwych spotkań. Podopieczni Marcina Molka patrząc w tabelę przed wyjazdowym meczem z Sokołem Wola widzieli, że rywal plasuje się na 12 miejscu, ale na murawie nie było tego widać nawet gdy wolanie od 42 minuty musieli grać w dziesiątkę. Mimo osłabienia wygrali 1:0, bo w 72 minucie wyprowadzili zabójczą kontrę i to wystarczyło, żeby sprawili niespodziankę.
Sztab trenerski reprezentacji Śląskiego Związku Piłki Nożnej U12 w składzie: Damian Mikołowicz, Łukasz Morcinek i Wojciech Tomasiewicz, który był z zespołem w piątkowych meczach oraz Radosław Chrzan pracujący z drużyną przy finałowym meczu z Małopolskim Związkiem Piłki Nożnej, może powiedzieć, że w porównaniu z wrześniowym turniejem w Krakowie, zanotowaliśmy postęp. W pierwszym turnieju Młode Talenty edycji 2018/2019 ich podopieczni zajęli drugie miejsce, a w drugim uplasowali się na pierwszej pozycji.
Po dwóch meczach drugiego w sezonie 2018/2019 Międzynarodowego Turnieju Młode Talenty U12 reprezentacje Małopolskiego i Śląskiego Związku Piłki Nożnej miały komplet punktów za zwycięstwa z drużynami naszych południowych sąsiadów. Ostatnie spotkanie stało się więc finałem. Remis 2:2, który zanotowaliśmy po 50 minutach potyczki na sztucznej trawie bocznego boiska w Ustroniu okazał się szczęśliwy dla zespołu prowadzonego przez Damiana Mikołowicza, Łukasza Morcinka i Radosława Chrzana. O zajęciu pierwszego miejsca przez drużynę ŚlZPN zadecydował lepszy bilans bramkowy z całych zawodów 14:4 do 9:3.
Bartosz Matuła występy w reprezentacji Polski U16 w Ustroniu i szczególnie w Skoczowie traktował sentymentalnie. Syn byłego zawodnika Spójni Zebrzydowice i wychowanek szkółki piłkarskiej MOSiR Jastrzębie-Zdrój wrócił w rodzinne strony w biało-czerwonych barwach.
Zapraszamy do zapoznania się z komunikatem nr 28/2018 Wydziału Gier Śląskiego ZPN.
Po dwóch zwycięskich meczach Damian Mikołowicz, Łukasz Morcinek i Wojciech Tomasiewicz, czyli sztab trenerski reprezentacji Śląskiego Związku Piłki Nożnej U12 goszczącej w Ustroniu rówieśników z Czech, Słowacji i Małopolskiego Związku Piłki Nożnej, nie krył zadowolenia.
Drugi turniej II edycji międzynarodowych zmagań reprezentacji U12 czterech sąsiadujących i współpracujących ze sobą związków piłkarskich rozpoczął się od mocnego uderzenia drużyny Śląskiego ZPN. Po symbolicznym otwarciu, dokonanym przez prezesa Śląskiego Związku Piłki Nożnej Henryka Kulę, na boiskach w Ustroniu podopieczni Damiana Mikołowicza, Łukasza Morcinka i Wojciecha Tomasiewicza najpierw pokonali 5:2 czeskich rówieśników, reprezentujących Moravskoslezsky Krajski Fotbalowy Svaz, a następnie wygrali ze Słowakami reprezentującymi Stredoslovensky Futbalovy Zvaz 7:0.
Po zwycięskich meczach reprezentacji Polski U 16 z rówieśnikami z Austrii trener Bartłomiej Zalewski chętnie podsumował wydarzenia z Ustronia i Skoczowa.
Runda jesienna wchodzi w decydującą fazę, a to znaczy, że kibice nie mają czasu na nudę. Ledwo przebrzmiały echa zaległych spotkań w I i II lidze oraz występów reprezentacji Polski do lat 16 w Ustroniu i Skoczowie, czyli wydarzeń, którymi emocjonowaliśmy się od wtorku do czwartku, a już przed nami kolejne spotkania. Od piątku do niedzieli jest w czym wybierać więc warto prześledzić piłkarski terminarz ostatniego październikowego weekendu.